František Muzika

Die schöne Schrift in der Entwicklung des lateinischen Alphabets

Miejsce wydania: Praha, wydawca: Artia, rok wydania: 1965, wymiary: 215×293 mm, stron: 704 (tom 1) + 672 (tom 2), oprawa: w płótno + obwoluta.

František Muzika (1900–1974), czeski malarz, scenograf, grafik, kaligraf, profesor Wyższej Szkoły Artystyczno-Przemysłowej w Pradze, był sumiennym poszukiwaczem estetycznej prawdy. W swoim malarstwie i grafice przechodził (podobnie jak jego artystyczne otoczenie w tym czasie) wszystkie -izmy: prymitywizm, surrealizm, kubizm, konstruktywizm. I to w różnych wariantach, od wizji realistycznych, poprzez antropomorfizm martwej przyrody, do naukowej fantastyki. Zrobił scenografię do ponad stu przedstawień, zaprojektował wiele okładek (głównie dla wydawnictwa Štorcha-Mariena), dużo malował. Muzika, ozdoba licznych muzeów i galerii, twórca poetycko-futurystyczny jak Fernand Léger, przeszedł do historii monumentalnym dziełem naukowym, dwutomową monografią historii pisma łacińskiego.

Krásné písmo Františka Muziki po raz pierwszy opublikowano w 1958 roku. Druhé, revidované vydání ukazało się w praskim Státnim Nakladatelství Krásné Literatury a Umění w 1963 roku. Z tego wydania wykonano reprint w 2005 roku, okazało się bowiem, że po upływie połowy wieku dzieło Muziki jest wciąż aktualne i poszukiwane. Edycja z 1963 była podstawą niemieckojęzycznej edycji wydawnictwa Artia.

Historia łacińskiego pisma została tu zaprezentowana kompleksowo. Dotychczasowe książki traktowały albo o piśmie odręcznym, albo o drukarskim. Ewentualnie dodawano jakiś rozdzialik – w paleografii o tym, co było później, w czcionkarstwie zaś o tym, co było wcześniej. Tutaj autor pismo ręczne i narzędziowe oraz pismo z drukarskiej odbitki traktuje równorzędnie. Nie pomija także historycznych form liternictwa kutego w kamieniu, drzeworytowego czy metalorytowego. Jest to historia nie tylko o formach pisma, ale również o mistrzostwie jego wykonania. Opowiada o skryptoriach i skrybach, o kaligrafach i liternikach, o snycerzach i giserach czcionek. Kopalnia wiadomości: dat, nazwisk, szkół lub firm, uzupełniona precyzyjnymi spisami setek ilustracji (ok. 800) i indeksami. Takie dzieło powstaje raz na sto lat, albo i rzadziej.

Muzika napisał z naukową precyzją prawdziwie profesorskie dzieło, zadając kłam stereotypowemu obrazowi niefrasobliwości artystów. Swoją odpowiedzialność posunął do tego stopnia, że nie chciał robić graficznego projektu ksiąg. Doskonale wiedział, że do tej roboty jest twórcą zbyt »odjechanym«. Monografię zaprojektował mu znany czeski typograf, Milan Hegar. Druk, skład i oprawa: Knihtisk w Pradze.

Andrzej Tomaszewski

[Szelest kart]